ME piłkarzy ręcznych. Syprzak: Daliśmy z siebie wszystko. Biegler: Zawiodła skuteczność

- Od stanu 20:20 mogliśmy więcej zyskać, inaczej rozwiązać niektóre akcje, ale w tym okresie zawiodła nasza skuteczność - mówi po meczu trener Polaków Michael Biegler. Nasza reprezentacja przegrała z Francją 27:28, ale wciąż ma szanse na awans do kolejnej fazy ME piłkarzy ręcznych.

Reprezentacja Polski rozegrała świetny mecz z najlepszą drużyną XXI w. - Francją. Zespół Michaela Bieglera po prawdziwym dreszczowcu przegrał tylko 27:28. Więcej o spotkaniu tutaj >>

Polska wciąż ma szanse na awans - o sytuacji w grupie przeczytasz tutaj >> Kolejny mecz (z Rosją) w piątek o godz. 18. Relacja Z Czuba i na żywo na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl Live.

Michael Biegler (trener Polaków) po meczu:

- Gratuluję rywalom zwycięstwa. Po meczu z Serbami bardzo dużo ze sobą rozmawialiśmy. Te rozmowy przyniosły skutek, ale teraz nie chcę już za dużo mówić o tym, co było. Dzisiaj od stanu 20:20 mogliśmy więcej zyskać, inaczej rozwiązać niektóre akcje, ale w tym okresie zawiodła nasza skuteczność. Teraz koncentrujemy się na kolejnym meczu z Rosją. Nie ma sensu rozwodzić się nad tym, co się dziś wydarzyło. To nam nie pomoże, myślimy już tylko o decydującym dla nas, piątkowym spotkaniu.

Kamil Syprzak:

- Dziś daliśmy z siebie wszystko, ale ponownie przegraliśmy jedną bramką. To boli. Przed nami superważny mecz z Rosją i na nim się koncentrujemy.

Zobacz wideo
Jak oceniasz postawę Polaków na ME?
Więcej o:
Copyright © Agora SA