M¦ piłkarzy ręcznych. Szwedzi gromi± na inaugurację

Szwecja, główny rywal Polaków w walce o pierwsze miejsce w grupie D, łatwo pokonała Chile w meczu inauguruj±cym mistrzostwa ¶wiata 28:18. Swoj± gr± gospodarze na pewno nie wystraszyli podopiecznych Bogdana Wenty.

Tak relacjonowaliśmy mecz na żywo

Szwedzi, przez wielu ekspertów typowani na "czarnego konia" mistrzostw, rozpoczęli mecz spięci. Niemający nic do stracenia, bardzo żywiołowi Chilijczycy szybko objęli prowadzenie 4:2 i... to było wszystko, na co gospodarze mistrzostw pozwolili im w tym meczu.

Szwedzi opanowali nerwy, zacieśnili obronę, wyregulowali celowniki i rozpoczęli systematyczne miażdżenie rywali. Od stanu 2:4 rzucili sześć kolejnych bramek, potem tylko powiększali przewagę. Skutecznie grali Ekberg i Ekdahl, przeciwstawić się im próbował tylko nieobliczalny Feuchtmann. Do końca pierwszej połowy przewaga Szwedów wzrosła do siedmiu punktów, rzucała się w oczy rosnąca pewność siebie gospodarzy, przewyższających rywali w każdym aspekcie rzemiosła.

Pierwszy kwadrans drugiej połowy to kontynuacja bezlitośnie skutecznej gry. Później Szwedzi zaczęli poczynać sobie nonszalancko, z roztargnieniem i pozwolili zniwelować przewagę z 12 do 9 goli. Rozochoceni Chilijczycy pokazali, że momentami mogą toczyć w miarę wyrównaną grę z faworyzowanym przeciwnikiem i zostawili po sobie, mimo pogromu, pozytywne wrażenie.

Szwedzi zagrali nieźle, ale nie była to forma mistrzowska. I na pewno nie taka, by którykolwiek z chłopców Wenty poczuł choćby odrobinę strachu.

Biorą sprawy we własne ręce - reprezentacja Polski

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.