Spotkanie to zakończyło zwycięstwem Polaków w niesamowitych okolicznościach - 14 sekund przed końcem przy stanie 30:30 (remis nie dawał nic obu drużynom, do półfinału premiował Niemców) Norwegowie mieli piłkę, wycofali nawet bramkarza. Stracili ją, a Artur Siódmiak rzutem przez całe boisko do pustej bramki zapewnił biało-czerwonym zwycięstwo i grę w półfinale.
Międzynarodowa Federacja Piłki Ręcznej (IHF) zadecydowała także w niedzielne przedpołudnie, że rezerwowymi arbitrami tego spotkania będą Mohsen Karabas-Chi i Majid Kolahdouzan z Iranu, a obserwatorem z ramienia IHF Brazylijczyk Manoel Luiz Oliveira.
Spotkanie o trzecie miejsce na świecie rozpocznie się o godz. 15 w Zagrzebiu.
O godz. 17.30 w tym samym miejscu o mistrzostwo świata gospodarze mundialu, Chorwaci, zagrają z mistrzami olimpijskimi z Pekinu, Francją. To spotkanie poprowadzi duet z Danii Per Olesen i Lars Ejby Pedersen, a parą rezerwową są Polacy Mirosław Baum i Marek Góralczyk.
Stec z Zagrzebia: Był pogrzeb, czas na stypę! -
">czytaj tutaj ?