Zawodników oceniamy w szkolnej skali 1-6.
Adam Malcher: 2
Nie pomogła mu obrona, ale też i on nie miał swojego dnia. Z Norwegią zagrał świetnie, miał 44-procentową skuteczność interwencji. Teraz wyniosła ona tylko 12 proc. - zatrzymał zaledwie dwa z 17 rzutów rywali.
Adam Morawski: 3+
Debiut w wielkim turnieju, zatrzymanych pięć z 17 rzutów, czyli skuteczność 29-procentowa. Nieźle, jak na słabą dyspozycję kolegów z obrony. Plus za obronionego karnego i rzuconą bramkę.
ROZGRYWAJĄCY:
Łukasz Gierak: 2+
Dwa gole, skuteczność 50-procentowa i gra też w kratkę. Za mało pomysłowy, a przez to przewidywalny dla rywali.
Paweł Niewrzawa: 2+
Starał się, zaliczył kilka asyst, ale widać było, że jeszcze nie potrafi prowadzić gry na najwyższym poziomie. Jedna bramka na trzy rzuty.
Rafał Przybylski: 2
Tylko jedna bramka, rzucał cztery razy. Mało efektów jak na ponad pół godziny gry.
Paweł Paczkowski: 5+
Wszedł po kilku minutach, żeby ratować sytuację i uratowałby, gdyby miał z kim pograć. Szybki, błyskotliwy, zauważający kolegów. I do tego skuteczny - siedem rzutów i sześć bramek.
Piotr Chrapkowski: 2
Szef obrony, a ta pozwalała Brazylijczykom na bardzo dużo. W ataku 1/1.
Tomasz Gębala: 2+
Tym razem tylko 15 minut na boisku, cztery rzuty, dwa gole. Młody, zdolny, ale jeszcze z dużymi wahaniami formy
Krzysztof Łyżwa: bez oceny
Nie zagrał.
SKRZYDŁOWI:
Mateusz Jachlewski: 4-
Przeciw Norwegii dobry w obronie, niewidoczny w ataku, teraz odwrotnie - w ofensywie 4/4, za to z problemami jeśli chodzi o zatrzymywanie rywali.
Przemysław Krajewski: 2-
Zepsuł karnego przy stanie 13:17 i to chyba wszystko, co da się powiedzieć o jego występie. A na boisku był całkiem długo - przez 23 minuty. Michał Daszek: 2
Z Norwegią 7/7, tym razem tylko 2/6. Niestety, w niektórych sytuacjach zbyt nonszalancki, co jest już jego powszechnie znaną wadą.
Arkadiusz Moryto: bez oceny
Grał zbyt krótko.
OBROTOWI:
Maciej Gębala: 3
Raz pokazał się w ataku, zdobywając bramkę, a w obronie walczył, ale trzeba od niego oczekiwać lepszych efektów tej walki.
Marek Daćko: 2+
Dużo gorzej niż z Norwegią. Zapis 1/3, do tego trzeba dodać, że bywał zagubiony w prostych sytuacjach, gdy tylko wystarczyło złapać dobrze dograną piłkę.
Patryk Walczak: 2+
Jedna bramka, w ataku 100 proc. skuteczności, ale to człowiek od czarnej roboty. A za grę w obronie trudno po tym meczu kogokolwiek chwalić.
Dujszebajew wybrał skład zamykając oczy. Bohater Malcher [MEMY]