MŚ w piłce ręcznej. Niemcy krytykują sędziów po porażce z Katarem: "Nie mogliśmy tego wygrać"

Reprezentacja Niemiec w piłce ręcznej przegrała w ćwierćfinale z Katarem 24:26. "Fatalnie, chłopcy! Katar zniszczył nasze marzenia o tytule" - pisze niemiecka prasa. A bramkarz i były trener drużyny niemieckiej oskarżają sędziów o faworyzowanie gospodarzy turnieju. W piątek Katarczycy zmierzą się z Polską w meczu o finał. Relacja na żywo od godz. 16:30 w Sport.pl.

Miejscowe media podkreślają, że nie był to dobry mecz w wykonaniu reprezentacji Niemiec. "Bild" zauważa, że fatalna była zwłaszcza pierwsza połowa, którą Niemcy przegrali 14:18. Gazeta pisze, że decydujące dla wyniku meczu były dwie rzeczy. Po pierwsze - niewykorzystane sytuacje, gdy Niemcy mieli rzuty wolne. Oraz "w niektórych sytuacjach wątpliwe decyzje sędziowskie".

Niemieccy dziennikarze uważają, że sędziowie z Macedonii Slave Nikołow i Grigorij Naczewski podjęli kilka niesprawiedliwych decyzji. Trzykrotnie w spornych sytuacjach po powtórkach wideo brali stronę gospodarzy.

Na arbitrów zły jest też bramkarz reprezentacji Niemiec Silvio Heinevetter. - To nie był nasz najlepszy mecz, ale nie mogliśmy dzisiaj tego meczu po prostu wygrać. Wszyscy wiedzą, o co chodzi. Jesteśmy w tym kraju tylko gośćmi... - powiedział.

O pracę sędziów zapytany został też były trener kadry narodowej Heiner Brand, ale odmówił komentarza. - Nie chcę nic mówić publicznie - stwierdził.

W półfinale Katar zmierzy się z Polską. Relacja w piątek od godz. 16.30 w Sport.pl i aplikacji Sport.pl LIVE na telefony.

"Tośmy ich wychorwacili! Memy po awansie do półfinału

Zobacz wideo

źródło: Okazje.info

Polska w półfinale z Katarem...
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.