Norwegowie przegrali mecz jedną bramką, po celnym Kaia Haefnera tuż przed końcem dogrywki. Jak zauważyli Norwegowie na pięć sekund przed końcem meczu w grze brało udział ośmiu zawodników reprezentacji Niemiec, o jednego za dużo. To była podstawa protestu .
Jak czytamy w oficjalnym komunikacie, delegacja norweska przedstawiła szereg zdjęć, które dowodzą, że na boisku było o jednego gracza Niemiec więcej. Na sytuację nie zareagowali sędziowie, choć powinni odgwizdać dwuminutową karę, dzięki czemu Norwegowie graliby w siedmiu na pięciu.
Pomimo dowodów, norweska federacja piłki ręcznej wycofała swój protest w duchu fair play. Norwegowie wezwali też władze piłki ręcznej do wzmocnienia przepisów, zapobiegających podobnym incydentom w przyszłości.