Gospodarze w tym sezonie nie zwykli przegrywać przed własną publicznością. W Lidze Mistrzów odnieśli komplet zwycięstw (pokonali PSG, Celje Pivovarna Lasko oraz Besiktas), a w rodzimej Bundeslidze ostatni raz doznali porażki ponad dwa miesiące temu z MT Melsungen (32:33).
Nafciarze, którzy bardzo chcieli sprawić niespodziankę, stanęli przed trudnym zadaniem. Zaczęli od prowadzenia, wynik otworzył Tiago Rocha, ale później mieli problemy w ataku pozycyjnym. Gospodarze grali czujnie w obronie, dobrze funkcjonował blok, sporo rzutów odbił bramkarz - Szwed Mattias Andersson. Prowadzili różnicą dwóch-trzech bramek. Płocczanie w tym czasie nie mogli powstrzymać Rasmusa Lauge Schmidta, który tylko w pierwszej połowie rzucił pięć bramek. Grali mało agresywnie w defensywie, szwankowała skuteczność. Na szczęście świetnie dysponowany był bramkarz Orlen Wisły Rodrigo Corrales, który między 11. a 18. minutą bronił kapitalnie, zatrzymał m.in. kontrę w wykonaniu Andersa Eggerta. W całym meczu miał ok. 45-procent skutczenych interwencji. Od tego momentu nafciarze zaczęli odrabiać straty, w 21. minucie był remis 9:9. Niestety, popełnili kilka błędów, które wykorzystali gospodarze. I znów przegrywali dwiema bramkami.
Po przerwie ekipa z Flensburga miała już cztery bramki przewagi. Płocczanom wystarczyła zaledwie minuta, by zniwelować straty. Nie potrafili jednak wykorzystać świetnej passy, by wyjść na prowadzenie. Znów popełniali błędy w ataku. I choć na 42 sekundy przed końcem nafciarze tracili do gospodarzy zaledwie jedną bramkę, to jednak w ostatniej akcji decydujące trafienie zdobył Holger Glandorf, dla którego był to 200. występ w barwach Flensburga.
Kolejny mecz Orlen Wisła rozegra przed własną publicznością. W niedzielę ich rywalem będzie KPR Legionowo (godz. 17.30).
Flensburg: Andersson, Moller - Djordjic 1, Eggert 2, Glandorf 2, Jakobsson, Karlsson, Kozina, Mahe, Mogensen 1, Nicolaisen, Radivojevic, Schmidt 11, Svan 4, Toft Hansen 4, Wanne 2
Orlen Wisła: Corrales, Wichary - Kwiatkowski, Daszek 1, Ghionea 2, Konitz 1, Montoro 4, Nikcević 3, Piechowski 1, Pusica, Racotea 3, Rocha 5, Tarabochia 1, Żytnikow 4
Kary: Flensburg - 0 min; Orlen Wisła - 6 min
Sędziowali: Oyvind Togstad, Rune Kristiansen (obaj z Norwegii)