Według wyliczeń podanych przez organizatorów, 100-procentową skuteczność rzutową wśród biało-czerwonych mieli Krzysztof Lijewski, Adam Wiśniewski (obaj zdobyli po 3 bramki), Mariusz Jurkiewicz (2) i Piotr Chrapkowski. Wybrany na MVP meczu Andrzej Rojewski grał z 50-procentową skutecznością (6 goli na 12 rzutów), ale miał też trzy asysty w ataku - podobnie jak Karol Bielecki i Michał Jurecki.
Cały zespół oddał 44 rzuty, zdobywając 26 goli, co daje 59-procentową skuteczność.
Świetną jak na bramkarzy statystyką może się pochwalić Sławomir Szmal. Golkiper, który wszedł na boisko na ostatnie jedenaście minut, obronił cztery z ośmiu rzutów Rosjan. Pozwoliło to naszej drużynie odrobić straty i wygrać mecz. Piotrowi Wyszomirskiemu zapisano 28-procentową skuteczność - 8 na 29 obronionych rzutów.
Wśród Rosjan żaden z graczy nie miał 100-procentowej skuteczności, choć cały zespół miał ją lepszą niż Polacy (25 bramek na 41 rzutów - 61 proc.). Rywale biało-czerwonych mieli też 11 asyst (najwięcej - 4 - Paweł Atman).
Polacy popełnili też 12 błędów w ataku, Rosjanie - 15.