MŚ w piłce ręcznej. Damnjanović: życzę Polkom zwycięstwa w meczu o trzecie miejsce

- Wciąż jestem w szoku, zagramy w finale! Jestem dumna, że jestem częścią tej drużyny, nasza obrona i bramkarki były dziś znakomite. Życzę Polkom zwycięstwa w meczu o trzecie miejsce - mówiła rozgrywająca reprezentacji Serbii, Sanja Damnjanović po zwycięstwie nad Polską w półfinale MŚ w piłce ręcznej. Relacja Z Czuba i na żywo z meczu o trzecie miejsce z Danią w niedzielę o godz. 14:30 w Sport.pl.

- Gratuluję reprezentacji Serbii, na pewno zasłużyła dziś na zwycięstwo. W pierwszej połowie mieliśmy ogromne problemy ze zdobywaniem goli. Jestem jednak dumny ze swojej drużyny, dziewczyny walczyły, wygrały drugą część meczu, ale jak się okazało, na wyniku zaważyły wydarzenia z pierwszej części spotkania, kiedy wręcz pomogliśmy Serbii swoją nieskutecznością - powiedział po meczu trener reprezentacji Polski, Kim Rasmussen. - Dodam, że gra w półfinale to dla nas zupełnie nowe doświadczenie i niezwykle cenna lekcja, która na pewno zaprocentuje w przyszłości.

- Mamy już medal! Nie wiemy tylko, jakiego koloru, ale interesuje nas tylko złoto. Gratuluję Polsce walki do końca. My też przegraliśmy półfinał, rok temu w mistrzostwach Europy i wiemy, jak nieprzyjemne to uczucie. Życzę polskiemu zespołowi, żeby szybko się pozbierał i wygrał w niedzielę mecz o brąz. Bardzo cieszymy się z rekordu frekwencji, oby w niedzielę dopingowało nas jeszcze więcej fanów, dzisiaj było ich ponad 18 tys. i bardzo nam pomogli - cieszył się z kolei szkoleniowiec Serbek, Sasa Bosković.

- Gratuluję Serbii, nie tylko gry, ale i wspaniałych kibiców, mimo wszystko to było dla nas znakomite doświadczenie. Nie chcę teraz za bardzo skupiać się na dzisiejszym spotkaniu, bo teraz przed nami mecz o brązowy medal, który bardzo chcemy wygrać i tylko to się liczy - mówiła najlepsza w reprezentacji Polski Karolina Szwed-Orneborg.

- Wciąż jestem w szoku, zagramy w finale! Jestem dumna, że jestem częścią tej drużyny, nasza obrona i bramkarki były dziś znakomite. Wysoko prowadziliśmy do przerwy, ale w szatni powiedziałyśmy sobie, że drugą połowę rozpoczniemy jakby wynik był remisowy i tak też zrobiłyśmy. Życzę Polkom zwycięstwa w meczu o trzecie miejsce - powiedziała rozgrywająca Serbii, Sanja Damnjanović.

- Straciłam głos od krzyku. Polki walczyły, ale nam wychodziło dziś wszystko, tak jak planowałyśmy, Przejęłyśmy inicjatywę od samego początku. Mamy najlepsza bramkarkę na świecie w osobie Katariny Tomasević. Interesuje nas tylko złoto - zapewniła druga serbska bramkarka, Jovana Risović.

Czy Polki zdobędą brązowy medal?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.