To było dla Kieszka trudne lato. Mimo że golkiper dopiero co przedłużył kontrakt z Cordobą, nie został zgłoszony w tym sezonie do rozgrywek ligowych. Wszystko przez przekroczenie przez klub limitu płac.
Na szczęście Kieszek zdołał zmienić barwy ostatniego dnia letniego okienka transferowego. Polak podpisał z Malagą roczną umowę z możliwością przedłużenia jej o kolejne dwanaście miesięcy w przypadku awansu Andaluzyjczyków do Primera Division.
A takiego scenariusza wykluczyć nie można. Malaga, która w maju spadła z najwyższej klasy rozgrywkowej, dobrze weszła w nowy sezon i po drugiej serii gier jest liderem Segunda Division z kompletem punktów na koncie.
Kieszek na hiszpańskich boiskach występuje od 2016 roku. Łącznie na zapleczu tamtejszej ekstraklasy rozegrał 76 spotkań, w których puścił 103 gole. Czyste konto zachował w 19 meczach.