Jak poinformował "Goal.com" Lucas Torreira potwierdził, że w najbliższym czasie powinien zostać piłkarzem Arsenalu FC. Pomocnik Sampdorii Genua zdradził, że niebawem przejdzie testy medyczne, po których podpisze kontrakt z "Kanonierami".
Torreira ma bardzo udane ostatnie miesiące. Stał się jednym z podstawowych zawodników włoskiego klubu, a z reprezentacją Urugwaju doszedł do ćwierćfinału mistrzostw świata, gdzie piłkarze Oscara Tabareza odpadli po meczu z Francją (0:2).
22-latek wzbudził zainteresowanie ze strony innych klubów. Mówiło się o Sevilli czy Napoli, ale pomocnik nie trafi do żadnej z tych drużyn. Wyścig po podpis piłkarza wygrał Arsenal i to z zespołem Unaia Emery'ego najprawdopodobniej zwiąże się zawodnik Sampdorii.
Mówi się, że "Kanonierzy" przeleją na konto włoskiego klubu nawet 30 milionów euro. Jeżeli faktycznie transfer dojdzie do skutku, to Torreira będzie trzecim transferem Arsenalu w letnim okienku transferowym. Wcześniej z zespołem z północnego Londynu związał się Stephan Lichtsteiner oraz Sokratis Papastathoupoulos.
Transfer Torreiry do Arsenalu to także dobra informacja dla reprezentanta Polski, Karola Linetty'ego. Jeżeli Urugwajczyk faktycznie przeniesie się do Arsenalu, to wychowanek Lecha Poznań będzie miał łatwiej w walce o miejsce w podstawowym składzie Sampdorii.
W minionym sezonie 22-latek zagrał w 38 spotkaniach Sampdorii (3319 minut na boisku). W tym czasie strzelił 4 bramki i zaliczył 1 asystę.
