Monaco przegrało w ostatniej kolejce, ale zostaje w Ligue 1

AS Monaco z Kamilem Glikiem w składzie przegrało w ostatniej kolejce francuskiej ekstraklasy z Niceą 0:2, ale mimo to nie będzie musiało grać w barażach o pozostanie w Ligue 1.
Zobacz wideo

Sezon 2018/2019 Monaco zaczynało w Lidze Mistrzów, a skończyło nerwowo walcząc o uniknięcie degradacji z krajowej ligi.

W 38., ostatniej, kolejce Ligue 1 Monaco, Dijon i Caen korespondencyjnie rywalizowały o to, by nie zająć 18. miejsca w końcowej tabeli. Ta pozycja oznacza konieczność gry w barażach o ekstraklasę. Już wiadomo, że z Lens. I już wiadomo, że rywalem byłego klubu Jacka Bąka będzie Dijon.

Dzięki zwycięstwu nad Tuluzą 2:1 Dijon przeskoczyło w tabeli zespół Caen, który przegrał u siebie 0:1 z Bordeaux i spadł do drugiej ligi.

Końcówka tabeli Ligue 1 wygląda tak:

17. Monaco 36 pkt
18. Dijon 34
19. Caen 33
20. Guingamp 27

W wyjazdowym meczu z Niceą w barwach Monaco cały mecz rozegrał Kamil Glik. Obrońca reprezentacji Polski został ukarany żółtą kartką. W całym sezonie Ligue 1 Glik wystąpił w 33 meczach i zdobył jedną bramkę.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.