Liga francuska. Neymar musiał się przeprowadzić. Przez zbyt niski płot

Paryska policja miała dość interwencji na posesji Neymara. Gwiazdę Paris Saint Germain zadręczali fani i paparazzi, przeskakując przez płot otaczający pięciopiętrową willę zamieszkałą przez Brazylijczyka. Z tego powodu piłkarz musiał się przeprowadzić

O nowym problemie najdroższego piłkarza świata informuje "Le Parisien". Neymar, którego paryski klub kupił latem z Barcelony za 222 mln euro, wzbudza w stolicy Francji tak wielkie zainteresowanie, że narzeka na całkowity brak prywatności.

"Policja i straż musiały wiele razy interweniować w sprawie naruszenia prywatności sportowca. Płot okalający działkę z luksusową willą ma tylko 170 cm wysokości, dlatego kibice i paparazzi bez trudu go przeskakiwali" - czytamy w "Le Parisien".

Neymar takie niedogodności wytrzymywał przez miesiąc. W końcu postanowił przeprowadzić się w inne miejsce. Oczywiście media nie ujawniają, gdzie dokładnie mieszka teraz Brazylijczyk. Wiadomo jednak, że wciąż są to okolice Bougival, miejscowości oddalonej od Paryża o kilkanaście kilometrów.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Agora SA