11 goli w 14 meczach, a do tego cztery asysty - to statystyki Kyliana Mbappe w tym sezonie. 20-latek jest jedną z największych gwiazd ligi francuskiej, ale nie wszystko układa się po jego myśli. Hiszpańskie media twierdzą, że wiele do życzenia pozostawia przede wszystkim relacja napastnika z trenerem paryżan, Thomasem Tuchelem.
Niezadowolenie zawodnika ma wynikać z małej liczby minut na boisku. 20-latek głodny gry jest szczególnie w Lidze Mistrzów, gdzie w spotkaniu z Galatasaray grał zaledwie przez 29 minut, a w meczu z Club Brugge na murawie przebywał tylko dziewięć minut dłużej. W lidze też nie wszystko wygląda tak, jak ma wyglądać zdaniem Mbappe. Młody piłkarz chce bowiem występować w większości meczów od 1. do 90. minuty. Tymczasem Tuchel często zdejmuje go z boiska przed końcem gry. Tak było m.in. w ostatnim starciu z Nantes (2:0). - Mbappe wyraźnie był zirytowany, gdy podszedł do ławki - pisze "AS".
Hiszpański dziennik uważa, że reprezentant Francji nie jest zadowolony z decyzji trenera PSG i coraz mocniej rozważa transfer do Realu Madryt. Hiszpański klub jest zdeterminowany do pozyskania 20-latka, a on sam już latem sygnalizował gotowość na zmiany. - Osiągnąłem tutaj wielkie rzeczy i być może to już czas, bym wziął większą odpowiedzialność. Może w PSG, czego dokonałbym z wielką radością, a może w innym miejscu - mówił w maju.