Neymar pozwany przez kibica. Czarne chmury nad Brazylijczykiem

Ostatnie miesiące, mówiąc delikatnie, nie są łatwe dla Neymara. Francuskie media donoszą o tym, gwiazda PSG i reprezentacji Brazylii została właśnie pozwana przez jednego z kibiców. Cała sprawa ma związek z agresywnym zachowaniem Brazylijczyka po przegranym finale Pucharu Francji.

Tegoroczny finał Pucharu Francji rozegrano 27 kwietnia na stadionie Stade de France. W decydującym o tytule spotkaniu zmierzyły się: Paris Saint-Germain i Stade Rennais. Klub ze stolicy niespodziewanie przegrał tamto spotkanie po serii rzutów karnych. Z takim rezultatem najwyraźniej nie mógł pogodzić się Neymar, który po ostatnim gwizdku starł się z jednym kibiców. 

Grzegorz Krychowiak w "Wilkowicz Sam na Sam": PSG traktowało mnie bez szacunku. Teraz znów mam przyjemność z grania w piłkę

Zobacz wideo

Do incydentu z udziałem Brazylijczyka doszło podczas końcowej ceremonii. Neymar, wchodząc na jedną z trybun, został sprowokowany przez kibica, który miał wykrzyczeć w kierunku 27-latka (oraz jego kolegów z drużyny) kilka niepochlebnych słów. Zawodnik mistrza Francji początkowo próbował zasłonić telefon komórkowy, którym mężczyzna nagrywał całe zajście, jednak później, w przypływie złości, uderzył adwersarza, za co został później ukarany zawieszeniem na 3 kolejne spotkania. 

Gdy wydawało się, że cała sprawa z biegiem czasu ucichła, zaatakowany kibic postanowił, że sprawiedliwości będzie dochodzić w sądzie. Jak informuje "L'Equipe" mężczyzna złożył już do sądu pozew przeciw Brazylijczykowi. Co ciekawe, przedstawiciele obu stron spotkały się po feralnym finale Pucharu Francji, jednak rozmowy mające doprowadzić do załagodzenia konfliktu najwyraźniej zakończyły się fiaskiem. 

"Nastąpiło tutaj odwrócenie wartości, ponieważ to ofiara ataku była później atakowana w mediach społecznościowych. Gdyby to mój klient uderzył Neymara, musiałby później stawić się w sądzie lub od razu zostałby aresztowany" - powiedział adwokat Philippe Ohayon, który reprezentuje zaatakowanego kibica. 

Przez ostatnich kilka tygodni Brazylijczyk musiał odpierać zarzuty o gwałt, jakie wysunęła przeciw niemu  modelka Najla Trinande. Kilka dni temu biuro prokuratora generalnego w Sao Paulo potwierdziło, że brazylijska policja zamknęła sprawę w sprawie rzekomej napaści na tle seksualnym. Powodem takiego postępowania służb miał być brak wystarczających dowodów obciążających gwiazdę PSG.

Pobierz aplikację Football LIVE na Androida

Więcej o:
Copyright © Agora SA