Real Madryt czeka w lecie kadrowa rewolucja. Zinedine Zidane chce przebudować drużynę, a zwłaszcza linię pomocy. Do Madrytu z Manchesteru United ma trafić Paul Pogba, ale to nie koniec transferowej ofensywy Realu. "France Football" informuje, że działaczom "Królewskich" bardzo zależy na sprowadzeniu do drużyny Kyliana Mbappe, za którego są gotowi zapłacić aż 280 milionów euro.
Jeśli działacze PSG zgodzą się na sprzedaż młodego Francuza, stałby się on najdroższym piłkarzem w historii, wyprzedzając Neymara, za którego klub z Paryża zapłacił 222 miliony euro. Wydaje się jednak, że szanse na przejście Mbappe do Realu są niewielkie.
Te słowa potwierdzają hiszpańskie media. - Mało prawdopodobne, by jakakolwiek suma pieniędzy przekonała działaczy PSG do zgody na odejście Mbappe. Deklarowali już wcześniej, że Kylian to zawodnik, którego nie sprzedadzą bez względu na ofertę - twierdzą dziennikarze "Sportu". Pojawiają się jednak sugestie, że trudno przewidzieć reakcję działaczy paryżan w przypadku "skandalicznej oferty".
Real Madryt jest także o krok od transferu Christiana Eriksena. 27-letni pomocnik miał już uzgodnić warunki kontraktu z hiszpańskim klubem. Tottenham może zaakceptować ofertę na poziomie 150 mln euro - informuje dziennik "AS". Dużo mówi się także o pozyskaniu przez "Królewskich" Edena Hazarda. Sam zawodnik ma złożyć oficjalną prośbę o transfer.