Była 28. minuta meczu, gdy Christopher Nkunku znalazł się z piłką w polu karnym i podciął ją nad wychodzącym bramkarzem. PSG powinno w tym momencie wyjść na prowadzenie, minutę po tym, gdy wyrównał Da Costa. Z pomocą drużynie gości przyszedł jednak Eric Maxim Choupo-Moting, który nie trafił czysto w piłkę, znajdującą się na linii bramkowej. To pudło z pewnością można zaliczyć do największych w historii. Gdyby nie zmarnował tej okazji, Paryżanie prowadziliby 2:1, a Kameruńczyk miałby na swoim koncie drugiego gola w meczu.
Mecz ostatecznie zakończył się remisem 2:2. Gdyby Paryżanie wygrali, zapewniliby sobie już 8. tytuł mistrzów Francji. Obecnie w tabeli Ligue 1 mają aż 20 punktów przewagi nad Lille, które ma do rozegrania jeszcze 7 spotkań. PSG zagrało dotychczas mecz mniej.
