Ostatnie wydarzenia w szatni PSG mogą sprawić, że Edinson Cavani opuści ekipę wicemistrzów Francji. Napastnik skonfliktowany z Neymarem od dłuższego czasu znajduje się w kręgu zainteresowań kilku europejskich klubów.
Cavani w meczu ligowym PSG z Olympique Lyon pokłócił się z Neymarem o to, kto ma wykonywać rzuty wolne i karne. Zawodnicy w środę spotkali się nawet z prezydentem Nasserem Al-Khelaifim, który wezwał ich do siebie na rozmowę i nakazał wykonywanie stałych fragmentów gry na zmianę.
Najlepszy strzelec drużyny z Paryża z pewnością jednak nie jest zadowolony z takiego rozwiązania, ponieważ dotychczas w głównej mierze to od niego zależała gra wicemistrzów Francji. W zeszłym sezonie Urugwajczyk strzelił 35 goli, dzięki czemu został królem strzelców Ligue 1.
Francuskie media sugerują, że 30-latek w obecnej sytuacji może zmienić klub. A chętnych na jego zakup nie brakuje. Najwięcej w kontekście ewentualnego transferu napastnika wycenianego na 45 mln euro mówi się o Napoli.
Przenosiny Cavaniego do Napoli wydają się prawdopodobne, szczególnie biorąc pod uwage to, że zawodnik w przeszłości grał już w bawrach drużyny z Neapolu. W latach 2010-2013 rozegrał dla niej 138 spotkań, w których strzelił aż 105 goli.
Pozyskanie Cavaniego przez Napoli oznaczałoby spory problem dla Arkadiusza Milika, który i tak po kontuzji ma spore problemy z regularną grą w drużynie Maurizio Sarriego. Reprezentant Polski jak na razie przegrywa rywalizację o miejsce w składzie z Driesem Mertensem, który w tym sezonie zdobył już sześć bramek.