Napoli zwycięża w szalonym polskim meczu w Serie A. Gol Arkadiusza Milika!

W polskim meczu 22. kolejki Serie A Sampdoria Genua przegrała u siebie 2:4 (1:2) z Napoli. Pierwszą bramkę tego spotkania strzelił Arkadiusz Milik, a asystował mu Piotr Zieliński. 90 minut na boisku spędził Karol Linetty.

W polskim meczu 22. kolejki Serie A Sampdoria Genua przegrała u siebie 2:4 (1:2) z Napoli. To trzecie zwycięstwo z rzędu drużyny prowadzonej przez Gennaro Gatusso. 

Zobacz wideo

W trzeciej minucie spotkania dobre dośrodkowanie Piotra Zielińskiego na pierwszą bramkę dla Napoli zamienił Arkadiusz Milik. Reprezentant Polski popisał się znakomitym uderzeniem głową w dalszy róg bramki Sampdorii, czym dał prowadzenie swojemu zespołowi. Wynik trzynaście minut później na 2:0 podwyższył Elif Elmas. 

Jeszcze przed przerwą gospodarzom udało się odpowiedzieć w 26. minucie golem Fabio Quagliarelli. Po rozpoczęciu drugiej połowy spotkania, Sampdoria mocno napierała na zawodników Napoli i w 73. minucie udało się im wywalczyć rzut karny. Wyrównanie pewnym strzałem w prawy róg bramki zapewnił im Manolo Gabbiadini. 

Sprawa rozstrzygnięcia meczu pozostawała jednak otwarta, co wykorzystali goście. W 83. minucie Omar Cooley niefortunnie odbił piłkę tak, że spadła ona pod nogi Diego Demme, a pomocnik Napoli plasowanym uderzeniem zdobył bramkę. Wynik na 4:2 ustalił w ósmej minucie doliczonego czasu gry Dries Mertens, wykorzystując długie podanie do Milika, które głową wybijał bramkarz Sampdorii, strzałem z około 30. metra przelobował go. 

W trakcie meczu padły jeszcze dwa gole, ale zostały anulowane. W 56. minucie cudowną przewrotką z bliskiej odległości popisał się Gaston Ramirez, ale gol nie został uznany, bo chwilę wcześniej ręką zagrał Gabbiadini. Pięć minut później bramkę ze spalonego zdobył Piotr Zieliński, który spędził na boisku pełne 90 minut podobnie, jak grający dla Sampdorii Karol Linetty

Dzięki temu zwycięstwu Napoli w tabeli plasuje się na dziesiątej pozycji z 30 punktami, a Sampdoria z dorobkiem dwudziestu punktów zajmuje szesnaste miejsce. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.