Starcie z Parmą jest trenerskim debiutem Gennaro Gattuso w Napoli, który zastąpił zwolnionego w środę Carlo Ancelottiego. Drużyna Arkadiusza Milika i Piotra Zielińskiego zaczęła to spotkanie koszmarnie - w 4. minucie Kalidou Koulibaly nie trafił w piłkę, którą przejął Dejan Kulusewski i pokonał Aleksa Mereta. Jakby tego było mało, Koulibaly doznał kontuzji i musiał zejść z boiska.
Milik był bardzo aktywny przez całe spotkanie, a w 64. minucie wyrównał stan spotkania, wykorzystując dokładne dośrodkowanie Driesa Mertensa w pole karne. W ten sposób strzelił gola już w piątym meczu ligowym z rzędu! Ostatecznie Napoli przegrało 1:2 po bramce Gervinho w 93. minucie spotkania.
To było 10. spotkanie reprezentanta Polski w tym sezonie - na koncie ma już aż dziewięć goli, z czego sześć w Serie A i trzy w Lidze Mistrzów (wszystkie w ostatnim starciu z Genk).