AC Milan odniósł szóste zwycięstwo w tym sezonie. "Rossoneri" pokonali na wyjeździe drużynę z Bolonii 3:2, zaliczając drugie zwycięstwo z rzędu po raz pierwszy od przełomu sierpnia i września. Jedną z bramek dla mediolańczyków zdobył Krzysztof Piątek, który pewnym strzałem z rzutu karnego pokonał Łukasza Skorupskiego. 24-latek przełamał się po sześciu meczach ligowych bez gola.
Polak czuje się pewnie w Milanie i nie obawia się ewentualnego transfer Zlatana Ibrahimovicia do Mediolanu. - Ibrahmović? Jest niesamowitym piłkarzem. Potrzebujemy zawodników na takim poziomie. Chciałbym grać z Ibrahimoviciem w Milanie. Gdziekolwiek występował, robił to bardzo dobrze i gdyby udało się go sprowadzić, byłoby to świetne dla Milanu - powiedział reprezentant Polski włoskim mediom po meczu z Bologną.
Od kilku tygodni trwają spekulacje na temat możliwości powrotu słynnego Szweda na San Siro. Włoskie media sugerowały, że w takim wypadku Piątek mógłby pójść na wypożyczenie, ale Polak zdaje się nie podzielać ich obaw.
Piątek skomentował także niedzielny mecz z Bologną. - Wszyscy świetnie się bawiliśmy, bo liczy się drużyna, a nie jednostka. Czuje się coraz lepiej fizycznie. Początek sezonu był nieco skomplikowany, ale widzę postępy - dodał Polak.