Szymon Żurkowski przeniósł się do Fiorentiny w czerwcu 2019 roku, choć transfer został sfinalizowany kilka miesięcy wcześniej. Górnik Zabrze otrzymał za utalentowanego pomocnika około 3,5 miliona euro. Po pół roku spędzonym na Stadio Artemio Franchi 22-latek wciąż nie znajduje się w gronie ulubieńców trenera Vincenzo Montelli (2 mecze w Serie A, zaledwie 10 rozegranych minut).
Serie A. Gole i najlepsze akcje z meczu Milan - Napoli
Dobitnie świadczą o tym decyzje podjęte przez szkoleniowca przez niedawnym meczem z Hellasem Verona. Mimo że dwóch podstawowych pomocników "Violi" nie mogło pojawić się na murawie, Żurkowski ponownie nie dostał szansy. Zamiast Polaka na boisku pojawił się Sebastiano Cristoforo, dla którego był to pierwszy mecz w obecnych rozgrywkach.
Jak twierdzą dziennikarze portalu FirenzeViola.it Żurkowski jest coraz bardziej niezadowolony ze swojej pozycji w drużynie Montelli. Były młodzieżowy reprezentant Polski szuka regularnej gry i być może zdecyduje się opuścić Fiorentinę już w zimowym oknie transferowym. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się wypożyczenie do innego klubu (np. z Serie B), bowiem kontrakt łączący Żurkowskiego z obecnym pracodawcą wygasa dopiero w czerwcu 2023 roku.
Pobierz aplikację Football LIVE na Androida
Football LIVE Football LIVE