Milan skromnie pokonał beniaminka. Krzysztof Piątek bez gola, wszedł w drugiej połowie

Milan pokonał Brescię 1:0 (1:0) w meczu 2. kolejki Serie A. Niespodziewanie Krzysztof Piątek zaczął to spotkanie na ławce. Polak wszedł dopiero w drugiej połowie meczu i znów nie zdobył bramki dla swojej drużyny.

Kto zostanie nowym mistrzem Włoch?

Zobacz wideo

Krzysztof Piątek nie strzelił gola w letnich sparingach Milanu, przez co był przed startem nowego sezonu Serie A krytykowany przez włoskich dziennikarzy. Mimo to Polak zagrał od 1. minuty w spotkaniu 1. kolejki ligi włoskiej Udinese - Milan. Goście z Mediolanu wypadli w tamtym spotkaniu słabo, sam Piątek również. Z tego powodu trener Marco Giampaolo zdecydował się posadził reprezentanta Polski na ławce rezerwowych w sobotnim meczu z Brescią. 

Krzysztof Piątek wszedł z ławki, ale znów nie strzelił gola

Piątek nie wyszedł w pierwszym składzie, a za niego na szpicy grał Andre Silva. Czy ten manerw okazał się udany? Biorąc pod uwagę sam wynik - tak. Milan wygrał 1:0 z beniaminkiem po bramce Hakana Calhanoglu w 12. minucie. Gospodarze byli lepsi i odnieśli pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Piątek pojawił się na boisku w 61. minucie. Mógł strzelić gola, ale przegrał sytuację sam na sam z bramkarzem Bresci. Po dwóch kolejkach ligi włoskiej Milan jest na 10. pozycji, a Brescia lokatę wyżej. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA