W sobotę rozpoczął się nowy sezon ligi włoskiej. W roli trenera Juventusu debiutował Maurizio Sarri, choć może to nie najlepsze określenie, bo były szkoleniowiec Napoli zachorował na zapalenie płuc i nie pojawił się na stadionie Parmy. Patrząc po wyjściowym składzie Juventusu - Szczęsny; De Sciglio, Bonucci, Chiellini, Alex Sandro, Khedira, Pjanić, Matuidi, Douglas Costa, Higuain, Ronaldo - też trudno było się zorientować, że nie ma już Massimiliano Allegriego. W składzie nie zobaczyliśmy żadnego nowego piłkarza.
Juve przeważało od pierwszego do ostatniego gwizdka sędziego. W 18. minucie Alex Sandro strzelał z woleja sprzed pola karnego, ale Chiellini strącił piłkę nogą, czym zmylił bramkarza i Juventus objął prowadzenie.
Chwilę później mogło być 2:0. Douglas Costa rozpoczął kontratak i zagrał na wolne pole do Ronaldo, który wpakował piłkę do siatki, ale sędzia dopatrzył się spalonego. Centymetrowego.
W drugiej połowie Juventus wciąż naciskał, ale dobrze spisywał się Luigi Sepe, bramkarz Parmy. Wiele pracy nie miał Wojciech Szczęsny, ale w kilku sytuacjach zachował czujność i nie popełnił żadnego błędu. Paolo Dybala przesiedział całe spotkanie na ławce rezerwowych. W sobotę o godz. 18:00 sezon rozpocznie Krzysztof Piątek, którego Milan zmierzy się z Udinese.