"Arek jest bardziej kompletnym snajperem". Carlo Ancelotti porównał Milika z gwiazdą Serie A

Choć Arkadiusz Milik zdążył wyrobić sobie we Włoszech solidną markę, coraz częściej słychać doniesienia o możliwym transferze Mauro Icardiego do SSC Napoli. W rozmowie z dziennikarzami trener wicemistrzów Włoch Carlo Ancelotti pokusił się nawet o porównanie umiejętności polskiego i argentyńskiego napastnika. "Arek jest bardziej kompletnym piłkarzem" - stwierdził szkoleniowiec "Azzurrich".
Zobacz wideo

Włoskie media obiegła niedawno informacja o tym, że jeden z klubów La Liga - Real Betis - jest zainteresowany sprowadzeniem Arkadiusza Milika. Dziennikarze z Półwyspu Apenińskiego zasugerowali też, że do Napoli mogły przenieść się wkrótce Mauro Icardi, napastnik mediolańskiego Interu. 

Choć Icardi to niekwestionowana gwiazda Serie A, nawet pomimo ostatnich problemów dyscyplinarnych, to również reprezentant Polski zdążył już wypracować sobie w Italii naprawdę solidną markę. W sezonie 2018/2019 Milik był najskuteczniejszym piłkarzem wicemistrzów Włoch - 25-latek wystąpił w 47 spotkaniach (liga i puchary), w których zdobył 20 goli (dla porównania, Icardi uzbierał 17 bramek). 

Carlo Ancelotti chwali Arkadiusza Milika: "Jest bardziej kompletnym piłkarzem niż Icardi"

Włoscy dziennikarze nie omieszkali zapytać trenera Napoli Carlo Ancelottiego o ewentualne zmiany, jakie wkrótce mogą zajść w formacji ofensywnej jego zespołu. W odpowiedzi, słynny szkoleniowiec pokusił się o porównanie Milika z Icardim: "W trakcie swojej kariery pracowałem z wybitnymi napastnikami, choćby z Filippo Inzaghim czy Zlatanem Ibrahimoviciem. Icardi to świetny zawodnik, jednak to samo mogę powiedzieć o Miliku. Wydaje mi się, że Arek jest bardziej kompletnym piłkarzem niż Argentyńczyk, choć ten drugi lepiej wykańcza akcje w polu karnym - ocenił Ancelotti.

"Toczenie w tym momencie dyskusji o Icardim byłoby kwestionowaniem umiejętności Milika. Jestem pewien, że w nowym sezonie będziemy zadowoleni z jakości naszego składu" - podsumował Włoch, cytowany przez football-italia.net.

 
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.