Cristiano Ronaldo "zaatakował" policjanta. Higuain nie mógł w to uwierzyć [WIDEO]

Cristiano Ronaldo na jednym z treningów Juventusu w Szanghaju zaskoczył kolegów i służby porządkowe, gdy w formie żartu "zaatakował" jednego z policjantów, którzy obezwładniali kibica. Piłkarz pokazał, że jest w znakomitym humorze po tym, jak śledczy nie wniosą aktu oskarżenia ws. gwałtu na Kathryn Mayordze.
Zobacz wideo

Juventus przygotowuje się do nowego sezonu w Szanghaju. Tam rozgrywa mecze towarzyskie - ostatni w niedzielę, gdy przegrał z Tottenhamem 2:3. Mistrzowie Włoch nie pojechali na tournee do USA, bo nie wiadomo było, czy tamtejsza prokuratura nie oskarży Cristiano Ronaldo o gwałt na Kathryn Mayordze. Śledzy ostatecznie zdecydowali się jednak nie składać aktu oskarżenia przeciwko Portugalczykowi. Nic więc dziwnego, że Ronaldo od tego czasu jest w bardzo dobrym humorze. Pozwolił sobie nawet na to, by "zaatakować" policjanta.

Tak Cristiano Ronaldo "zaatakował" policjanta:

Podczas treningu "Starej Damy" w Szanghaju do piłkarzy Juventusu podbiegł jeden z kibiców. Gdy ochroniarze zaczęli go obezwładniać, Ronaldo nagle rzucił się na jednego z nich. Mężczyzna początkowo był zaskoczony zachowaniem Portugalczyka, podobnie jak inni zawodnicy, w tym m.in. Gonzalo Higuain, który wydawał się zaszokowany tym zdarzeniem. Wszyscy jednak szybko zrozumieli, że to forma żartu ze strony Ronaldo, który śmiał się po swoim "skoku" na policjanta. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.