Milan pozostaje w walce o europejskie puchary. Słaby występ Krzysztofa Piątka

AC Milan pokonał na wyjeździe Fiorentinę po golu zdobytym przez Hakana Calhanoglu w 36. minucie spotkania. Krzysztof Piątek zagrał przez 74 minuty, po czym został zmieniony przez Patricka Cutrone.

W pierwszej połowie nie działo się zbyt wiele. Milan przeważał w każdym piłkarskim elemencie. Piłkarze Gennaro Gattuso próbowali grać długimi piłkami w kierunku Krzysztofa Piątka, jednak polski napastnik był skutecznie blokowany przez Hugo. W 21. minucie świetną okazję miał najpierw Calhanoglu, ale bramkarz Fiorentiny wypiąstkował piłkę. Ta spadła jednak pod nogi Kessie, jednak jego próba została zablokowana. Kilkanaście sekund później piłka tuż przed bramką otrzymał Suso, jednak trafił prosto w bramkarza.

Zobacz wideo

Milan na prowadzenie wyszedł w 36. minucie meczu, gdy świetne dośrodkowanie z prawej strony boiska wykorzystał Calhanoglu. Piłka po jego strąceniu wpadła tuż obok słupka bramki Lafonta, nie dając szans bramkarzowi Fiorentiny na interwencję. Obraz gry po przerwie nieco się zmienił. Fiorentina się otworzyła, szukała swojej szansy na zmianę wyniku. Fenomenalnie jednak bronił Donnarumma. Krzysztof Piątek w drugiej połowie był już niewidoczny, w związku z czym został zmieniony w 74. minucie przez Patricka Cutrone. W końcówce meczu doszło do groźnego zdarzania, gdy Borini zderzył się z Hugo pod bramką Milanu. Piłkarz z drużyny Gennaro Gattuso potrzebował pomocy medycznej, miał rozcięty łuk brwiowy. Szczęśliwie, boisko opuścił o własnych siłach.

Po tym spotkaniu AC Milan znajduje się na 5. miejscu w tabeli, mając punkt straty do Interu Mediolan, który swój mecz rozegra w poniedziałek. Fiorentina jest 13., mając bezpieczną przewagę nad strefą spadkową i nie mając szans na walkę o puchary.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.