Krzysztof Piątek wróci do składu? Gennaro Gattuso podjął decyzję

Wszystko wskazuje, że Krzysztof Piątek wróci do podstawowego składu Milanu, który w poniedziałek zmierzy się z Bologną. To bardzo ważne spotkanie dla mediolańskiej drużyny, która wciąż marzy o grze w przyszłej edycji Ligi Mistrzów.
Zobacz wideo

21 goli w 33 meczach Serie A to bilans Krzysztofa Piątka. Problem w tym, że Polak ostatni raz do siatki rywala trafił na początku kwietnia. Od tego czasu Milan rozegrał w Serie A trzy spotkania i tylko jedno wygrał, a wśród zespołów, które chcą awansować do Ligi Mistrzów panuje straszny ścisk. Milan jest siódmy w tabeli i ma 56 punktów, ale mecz mniej niż jego rywale. Czwarta jest Atalanta Bergamo, która ma 62 "oczka".

- Baterie rozładowane, amunicja zużyta, tak złej serii Krzysztof Piątek jeszcze od przyjścia do Milanu nie miał. Choć jest jednym z ostatnich piłkarzy tego klubu, któremu można przypisać jakąś winę - pisze "Gazzetta dello Sport".

I wydaje się, że Gattuso to wreszcie zrozumiał. Wreszcie, bo w ostatniej kolejce Polak nie zagrał w pierwszym składzie. W ważnym meczu przeciwko Torino spędził na murawie zaledwie 28 minut. Teraz ma wystąpić w pierwszym składzie. Sky Sports twierdzi, że Milan wystąpi w ustawieniu 1-4-3-3, a w pierwszym składzie wyjdą: Donnarumma, Abate, Musacchio, Zapata, Rodriguez, Kessie, Biglia, Paquetà, Suso, Piątek, Calhanoglu.

Piątkowi bardzo zależy na grze od pierwszej minuty, bo Polak wciąż walczy o koronę króla strzelców ligi. W niedzielę Fabio Quagliarella poprawił swój dorobek strzelecki o kolejne dwa gole. Włoch ma już 25 trafień. Piątek traci do niego cztery bramki.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.