Arkadiusz Milik zostanie w Napoli. Carlo Ancelotti z ważną deklaracją wobec polskiego napastnika

Arkadiusz Milik będzie naszym środkowym napastnikiem w nadchodzącym sezonie - powiedział Carlo Ancelotti po meczu z Atalantą, przegranym 1:2. W złożeniu takiej deklaracji nie przeszkodził słaby występ polskiego zawodnika, którego włoskie media uznały za najgorszego na boisku.
Zobacz wideo

Napoli przegrało w poniedziałek z Atalantą Bergamo 1:2. Włoskie media zgodnie uznały, że polski napastnik był najgorszy na boisku, przez co otrzymał najgorsze oceny w zespole. Na pomeczowej konferencji Carlo Ancelotti został zapytany o ruchy transferowe swojej drużyny. - Milik będzie środkowym napastnikiem Napoli w kolejnym sezonie - taką deklarację złożył włoski szkoleniowiec.

Komunikat od włoskiego trenera jest jasny. Stoi on murem za 25-latkiem i bezgranicznie mu ufa, co potwierdzają statystyki występów Milika. Zagrał w 42 meczach, z czego aż 31 razy rozpoczynał mecz w wyjściowym składzie swojego zespołu. Nie wystąpił w zaledwie 5 spotkaniach Napoli we wszystkich tegorocznych rozgrywkach.

Milik zdobył już 17 bramek w Serie A, dzięki czemu zajmuje 5. miejsce w klasyfikacji strzelców. Media widzą jednak duży problem w tym, że trafia głównie w meczach ze znacznie słabszymi zespołami. Parma, Empoli, Frosinone, Cagliari, Bologna, Sampdoria, Udinese, Chievo, Atalanta, Roma i Lazio - tym drużynom Milik strzelał gole w tym sezonie Serie A. Właściwie tylko trzy ostatnie kluby mają uznaną renomę w skali lokalne i niezbyt wysoką w Europie.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.