Napoli niespodziewanie przegrało! Bardzo złe wiadomości dla Milanu

Napoli przegrało u siebie z Atalantą Bergamo 1:2 (1:0). Goście po tym zwycięstwie wskoczyli na 5. miejsce w lidze i mają tyle samo punktów, co czwarty Milan.
Zobacz wideo

Napoli przed tym meczem było już pewne, ze nie wywalczy mistrzostwa Włoch. Tytuł po raz ósmy z rzędu zgarnął Juventus, który w sobotę pokonał Fiorentinę 2:1. Gospodarze chcieli jednak wygrać, by mieć już pewny awans do Ligi Mistrzów i przybliżyć się do wicemistrzostwa kraju. Goście z kolei walczą o puchary. Przed spotkaniem byli na 6. miejscu i tracili do czwartego Milanu tylko 3 punkty.

Pierwsza połowa należała do Napoli. Gospodarze mieli kilka sytuacji do zdobycia bramki, wykorzystali jedną. W 28. minucie bramkę zdobył Dries Mertens. Belg miał jeszcze dwie inne dobre okazje, ale ich nie wykorzystał. Goście w pierwszej odsłonie praktycznie nie istnieli. Atalanta oddała prze 45 minut tylko jeden groźny strzał. W doliczonym czasie gry uderzał Papu Gomez, ale dobrze zachował się bramkarz gospodarzy.

Napoli ukarane za fatalną skuteczność

Druga połowa rozpoczęła się lepiej dla Napoli. W 51. minucie po uderzeniu Arkadiusza Milika piłka została wybita z linii bramkowej. Napoli marnowało kolejne dobre sytuacje, których nie potrafił wykorzystać Mertens. To się zemściło w 69. minucie, gdy goście wyprowadzili ładną akcję, a bramkę zdobył Duvan Zapata. To 21. gol Kolumbijczyka w tym sezonie Serie A. Zapata dogonił w tej klasyfikacji Krzysztofa Piatka. Obaj mają o jednego gola mniej niż Fabio Quagliarella.

Atalanta po tej bramce zaczęła grać jeszcze odważniej. W 80. minucie goście strzelili drugiego gola, a autorem trafienia był Mario Pasalić. Napoli mogło wygrać to spotkanie 4:0, a przegrało 1:2. Gospodarze po tym meczu są wciąż na drugim miejscu w tabeli. Atalanta zaś awansowała na piątą pozycję i ma tyle samo punktów, co czwarty Milan. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.