Krzysztof Piątek. Jest przeciwnik transferu Polaka do Milanu. Konflikt w zarządzie

Krzysztof Piątek jest o krok od transferu do AC Milan. Polak ma zastąpić w mediolańskim klubie Gonzalo Higuaina, który ma dołączyć do Chelsea. Alfredo Pedulla, dziennikarza "Corriere dello Sport", ujawnił, że polski napastnik mógłby liczyć w Mediolanie na zarobki w wysokości dwóch milionów euro rocznie. To czterokrotna podwyżka w porównaniu z jego zarobkami w Genoi. - Transfer idealny. Przenosiny Piątka do Milanu wydają się nieuniknione - ujawnia "La Gazzetta dello Sport". Innego zdania jest Ivan Gazidis, dyrektor generalny AC Milan. Były dyrektor Arsenalu uważa, że Polak nie jest dobrym wyborem dla mediolańskiego klubu, a koszty związane z jego transferem są zbyt wysokie. (10 mln za wypożyczenie + 30 mln za transfer w lecie).

To niejedyny powód, dla którego Gazidis nie jest zwolennikiem transferu Piątka. Dyrektor generalny AC Milan uważa, że Polak jest podobnym piłkarzem do Patricka Cutrone, 21-letniego włoskiego napastnika. Z Gazidisem nie zgadza się Leonardo, dyrektor techniczny Milanu, który jest wielkim zwolennikiem talentu polskiego napastnika. Gazidis do Milanu trafił niedawno, pod koniec 2018 roku, ale to nie pierwszy jego zgrzyt z Leonardo. Gazidis niechętnie patrzy na sprzedaż Hakana Calhanoglu, spierał się też z Brazylijczykiem o sensowność powrotu Zlatana Ibrahimovicia.

Krzysztof Piątek znalazł się na okładce piątkowego wydania najpopularniejszych włoskich gazet sportowych. Dziennikarze zaznaczają, że przenosiny Polaka do Mediolanu są idealne nie tylko dla zawodnika, ale też dla klubu. Piątek strzelił w tym sezonie 13 goli i jest wiceliderem klasyfikacji najlepszych strzelców Serie A. Polak ma o jedno trafienie mniej od Cristiano Ronaldo, Fabio Quagliarelli i Duvana Zapaty.