Krzysztof Piątek porozumiał się z Milanem. Dostanie wielką podwyżkę. Szczegóły umowy

Rozmowy na linii Milan - Piątek trwają od wtorku. Największy włoski dziennik sportowy "La Gazzetta dello Sport" poinformował, że Polak już dogadał się z klubem odnośnie kontraktu. Do sfinalizowania transferu pozostały szczegóły w umowie pomiędzy Milanem a Genoą. Polski napastnik ma zarabiać 35 tys. euro tygodniowo do końca sezonu, a docelowo ma to być 40 tys. euro plus bonusy. Daje to 2 miliony euro rocznie. W ostatnim czasie do walki o Krzysztofa Piątka włączył się także West Ham United, który oferował Genoi 40 mln euro. Włoski klub jednak odrzucił ofertę Anglików.

Krzysztof Piątek o krok od transferu

Krzysztof Piątek jest jedną nogą w Milanie, a jego agenci finalizują umowę. Kluczową postacią w tej układance jest Gonzalo Higuain. Argentyńczyk ma przerwać wypożyczenie z Juventusu do Milanu, by wzmocnić Chelsea. Jeśli z jakiegoś powodu ten transfer nie dojdzie do skutku, to Piątek również nie zmieni klubu, ale w tej chwili wydaje się to mało prawdopodobne. To uruchomi transferowe domino, bo Alvaro Morata może odejść z Chelsea do Atletico Madryt, a wtedy ekipę Diego Simeone będzie musiał opuścić Nikola Kalinić.

Genoa stawia warunki

- Milan dobrze wie, że chcemy zatrzymać naszego zawodnika do końca sezonu. Czekamy na wysoką ofertę. Nie możemy jednak czekać do ostatniego dnia okna transferowego. Ktokolwiek chce Piątka, musi się pospieszyć - przyznał Giorgio Perinetti, dyrektor sportowy Genoa CFC, cytowany przez RMC Sport.

Polski napastnik ma trafić do mediolańskiego klubu na zasadzie półrocznego wypożyczenia, a po zakończeniu sezonu Genoa otrzyma za niego 40 mln euro. - Czekamy na oferty za Piątka. W tej chwili nie mamy żadnych oficjalnych, jedynie zapytania ze strony klubów - zdradził Perinetti.