Krzysztof Piątek skomentował wyścig z Cristiano Ronaldo o koronę króla strzelców Serie A

- Wolę nie patrzeć na mistrzów takich jak Edin Dżeko, Cristiano Ronaldo czy Mauro Icardi. Chcę po prostu skupiać się na sobie. I na tym, jak mogę pomóc Genoi - mówi Krzysztof Piątek cytowany przez rzymskie "Il Messaggero".
Zobacz wideo

Napisać, że Polak rozgrywa kapitalny sezon, to jak nic nie napisać. Piątek przewodzi w klasyfikacji strzelców Serie A (11 goli w 15 meczach) oraz w Pucharze Włoch (6 bramek w 2 spotkaniach). W niedzielę wieczorem dojdzie do meczu Roma - Genoa, z tej okazji włoski dziennik "Il Messaggero" przeprowadziło wywiad z Piątkiem. Polak został zapytany, dlaczego tylu jego rodaków gra w Serie A. - Mamy silny charakter i wysoką kulturę pracy. Szybko adaptujemy się do nowych sytuacji - odpowiedział Piątek.

Został także poruszony temat trenerów w jego klubie. Genoa na początku sezonu była trenowana przez Bellardiego, następne zmienił go Jurić, a teraz nowym trenerem został Cesare Prandelli, który oprócz bycia dobrym szkoleniowcem jest po prostu bardzo przyzwoitym człowiekiem.

- Od Ballardiniego wiele się nauczyłem. Myślę, że wkrótce wróci na ławkę. Jurić przejął nas w szczególnym momencie, kiedy sytuacja z różnych powodów była skomplikowana. Teraz jestem szczęśliwy, pracując z Prandellim, to bardzo doświadczony trener. W bardzo trudnej sytuacji, gdy graliśmy w "dziesięciu" przez 80 minut, zobaczyliśmy jego ideę futbolu - mówił Piątek.

- Chcemy częściej grać krótkimi podaniami. Taki styl gry bardziej pasuje pod Piątka - mówił po remisie ze SPAL Prandelli.

Krzysztof Piątek doceniony

Krzysztof Piątek został umieszczony na liście 15 najlepszych letnich transferów, przygotowanej przez niemiecki dziennik "Bild". W zestawieniu znalazł się wspólnie m.in. z Cristiano Ronaldo czy liderującym w klasyfikacji strzelców Bundesligi Paco Alcacerem.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.