Krzysztof Piątek na liście życzeń giganta. "W polu karnym jest drapieżnikiem"

Krzysztof Piątek może trafić do Realu Madryt, ale piłkarzem zainteresowana jest także Barcelona - twierdzi hiszpański portal okdiario.com.

- Piątek ma dopiero 23 lat i wydaje się napastnikiem z wielką przyszłością. W polu karnym jest prawdziwym drapieżnikiem. Gdy ma dogodną okazję, to za długo nie myśli, a po prostu instynktownie ją wykorzystuje. Poza tym świetnie gra głowa. W debiucie w Genui w meczu Pucharu Włoch z Lecce zdobył cztery bramki, z czego aż trzy po strzałach głową - pisze portal okdiario. I dodaje, że napastnikiem zainteresowana jest także Barcelona.

Latem Genoa kupiła Piątka z Cracovii za 4.5 miliona euro. Polak nieoczekiwanie stał się najlepszym strzelcem Serie A, gdzie wraz z Cristiano Ronaldo przewodzą w klasyfikacji. Obaj strzelili po dziesięć goli. Piątek miał piorunujący początek sezonu, ale w ostatnich siedmiu meczach zdobył zaledwie jedną bramkę. Fachowy portal transfermarkt.de wycenia go na 15 mln euro, ale Włosi na pewno będą oczekiwali znacznie większych pieniędzy.

Wcześniej hiszpańskie media twierdziły, że Piątek to tylko jedna z alternatyw, gdyby Królewskim nie udało się ściągnąć Mauro Icardiego z Interu Mediolan.

Kłopoty Genui

Zaledwie trzy punkty w ostatnich ośmiu meczach - taki bilans ma Genoa. Władze klubu Piątka poważnie myślą o kolejnej w tym sezonie zmianie trenera - informuje portal ansa.it.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.