"Krzysztof Piątek jak huragan", czyli ładny gest Genoi w kierunku polskich kibiców

Polski napastnik w swoim debiucie w Genoi zdobył aż cztery bramki. Włoski klub podziękował mu na facebooku w języku polskim. "Tak Krzysztof Piątek zapisał się na kartach historii naszego klubu! Polak wszedł do drużyny jak huragan" - czytamy.

Piątek wyszedł w wyjściowym składzie Genoi na sobotni mecz 1/32 finału Pucharu Włoch, w którym jego zespół podejmował występujące w Serie B Lecce.

Polak nie mógł wymarzyć sobie lepszego debiutu. Na Stadio Luigi Ferraris były napastnik Cracovii jeszcze przed upływem dwudziestu minut miał na koncie trzy trafienia, a przed przerwą dorzucił jeszcze czwarte. Do siatki trafił w 2., 9.,19. i 37. minucie. Boisko opuścił w drugiej połowie, zmieniony po godzinie gry przez Lukę Mazzitellego. Geona wygrała 4:0. W poniedziałek włoski klub podziękował Piątkowi za kapitalny występ. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby post nie został opublikowany po polsku.

Piątek nie jest pierwszym w historii klubu ze stolicy Ligurii zawodnikiem, który strzelił cztery gole w jednym meczu, ale pierwszym, który dokonał tego od 1950 roku!

Piątek trafił do Włoch z Cracovii, która zarobiła na nim 4 mln euro.

***
Ricardo Sa Pinto problemów w szatni Legii się nie boi. "Moja rola to pokazanie drogi i podejmowanie decyzji w oparciu o zaufanie i szacunek

Serie A. Arkadiusz Milik zaapelował do kibiców Napoli

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.