Obecna umowa Polaka wygasa w czerwcu 2021 roku, dlatego informacja o prawdopodobnym przedłużeniu kontraktu Milika jest dość zaskakująca. Tym bardziej, że w ostatnim czasie miał duże kłopoty ze zdrowiem. Zimą klub myślał o wypożyczeniu go innego zespołu, by tam się ogrywał i powracał do formy.
Napastnik zerwał więzadła krzyżowe w kolanie w październiku 2016 oraz we wrześniu 2017 roku. Od kilku tygodni jednak już trenuje z zespołem. A nawet zagrał w ostatnich czterech spotkaniach Napoli. Łącznie na murawie przebywał przez 51 minut.
Jak będzie wyglądała najbliższa przyszłość Polaka?
- Milik jest w dobrej formie. Stale się rozwija i podnosi swoje umiejętności. Teraz regularnie pojawia się na boisku w końcówkach meczu, ale do końca sezonu będzie otrzymywał więcej szans - zapowiedział niedawno trener drużyny Maurizio Sarri.
Kilka dni temu pojawił się artykuł na stronie tuttonapoli.net, w którym autor przekonywał, że Napoli powinno postawić teraz na Polaka.
- Napoli musi mieć tylko odwagę, by Milika wykorzystać i dać się ponieść pragnieniu, odrzucając lęk oraz presję i przeżywając finał sezonu, jakby nie było jutra - napisał Jacopo Ottenga z tuttonapoli.net.