Polak wzmocnił zespół mistrza Włoch w lipcu po tym, jak odszedł z Arsenalu. Jednak dwa ostatnie sezony spędził na wypożyczeniu w AS Romie, gdzie zaimponował legendarnemu Buffonowi.
- W poprzednim sezonie był najlepszym bramkarzem w lidze. Juventus dobrze postąpił ściągając go, bo ma przed sobą długą przyszłość jako "Bianconero". Mam nadzieję, że będę mógł mu w tym pomóc - powiedział Buffon, który jeszcze raz potwierdził, że to prawdopodobnie jego ostatni sezon w profesjonalnej karierze. Przez to w nadchodzącym sezonie Szczęny będzie siedział głównie na ławce rezerwowych, ale potem ma przejąć bluzę z numerem 1.
- Teraz albo nigdy w Lidze Mistrzów? Nie, to zawsze była moja motywacja, związana z grą przeciwko najlepszym piłkarzom na najlepszych stadionach. Jednak nie mam obsesji na tym punkcie.