Serie A. Arkadiusz Milik bez urlopu

Nie jadę na żaden urlop, chcę się dobrze przygotować i zacząć sezon z Napoli tak jak w tamtym roku - mówi Arkadiusz Milik.

Milik po przenosinach z Ajaxu do Napoli był w rewelacyjnej formie. Strzelił siedem goli w pierwszych dziewięciu meczach w nowej drużynie, ale jego świetną passę przerwała poważna kontuzja kolana w mecz reprezentacji Polski z Danią. Milik wrócił do gry na ostatnie tygodnie sezonu, ale stracił miejsce w wyjściowej jedenastce na rzecz Belga Driesa Mertensa. Przed nowym sezonem zamierza je odzyskać.

- Wykorzystał fakt mojej kontuzji i zaczął grać dobrze. Ale ja już myślę o przygotowaniach do sezonu z klubem. Wojny między nami na pewno nie będzie - stwierdził.

- Nie mogę powiedzieć, że już jestem gotów do gry przez 90 minut, ale po urazie nie ma śladu. Czuję się dobrze. W marcu wydawało mi się, że wszystko jest w porządku, ale przez ostatnie miesiące dostrzegłem ogromny postęp jeśli chodzi o moją kondycję i szybkość - powiedział Polak.

By zbudować formę przed kolejnym sezonem, Milik nie zamierza leżeć do góry brzuchem podczas wakacyjnej przerwy. - Nie jadę na żaden urlop, chcę się dobrze przygotować i zacząć sezon z Napoli tak jak w tamtym roku - dodał.

Milik jest obecnie na zgrupowaniu reprezentacji Polski przed meczem z Rumunią. 10 czerwca na stadionie PGE Narodowy raczej nie zagra od pierwszej minuty.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Agora SA