FC Barcelona desperacko szuka zastępcy Suareza. Może słono przepłacić

FC Barcelona wciąż szuka zawodnika, który będzie mógł zastąpić Luisa Suareza. Nie tylko w przyszłości, ale także teraz, ponieważ Urugwajczyk doznał poważnej kontuzji, która wyeliminuje go na kilka miesięcy. Zdaniem "Foot Mercato" może nim zostać Wissam Ben Yedder z Sevilli. Problem w tym, że trzeba za niego sporo zapłacić.

Przynajmniej cztery miesiące będzie trwała przerwa Luisa Suareza, który w meczu półfinałowym Superpucharu Hiszpanii z Atletico Madryt (2:3) doznał kontuzji kolana. Barcelona szuka więc zawodnika, który będzie mógł zastąpić Urugwajczyka.

"Czas Setiena w Barcelonie jest ograniczony. To trener bez planu B"

Zobacz wideo

FC Barcelona desperacko szuka zastępcy Suareza. Może słono przepłacić

Wśród potencjalnych zastępców Suareza pojawiało się już kilku kandydatów, m.in. Sergio Aguero czy Pierre-Emerick Aubameyang. Szczególnie oferta za tego drugiego wzbudziła sporo kontrowersyjnych i prześmiewczych opinii. Podobnie jest zresztą teraz, gdy media podały informację o możliwym sprowadzeniu Wissama Ben Yeddera.

O ile w przypadku Aubameyanga kpiny brały się z tego, że Barcelona chciała jedynie wypożyczyć gabońskiego napastnika, nie dając przy tym gwarancji wykupu, o tyle sytuacja związana z ewentualnym transferem Ben Yeddera rozwinęła się w przeciwną stronę - "Foot Mercato" informuje, że mistrzowie Hiszpanii mogą zapłacić za 29-latka aż 80 mln euro. To dwukrotnie więcej, niż wynosi wartość napastnika Monaco według portalu "Transfermarkt".

Ben Yeddera bronią jednak statystyki - w tym sezonie rozegrał 23 spotkania, w których strzelił 15 goli i zaliczył 9 asyst. Francuscy dziennikarze twierdzą jednak, że Monaco odrzuciło propozycję wynoszącą wspomniane 80 mln euro. Klub występujący we francuskiej Ligue 1 liczy na większy zarobek.

Pobierz aplikację Football LIVE na Androida

Football LIVEFootball LIVE Football LIVE

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.