W maju FC Barcelona doznała upokarzającej porażki z Liverpoolem w półfinale Ligi Mistrzów (0:4). Zgodnie z ustaleniami tygodnika "France Football" po odpadnięciu z europejskiego pucharu Lionel Messi postanowił napisać do Neymara SMS-a o następującej treści: "Tylko razem możemy wygrać Ligę Mistrzów. Chcę żebyś wrócił do Barcelony. Za dwa lata odejdę i wtedy zajmiesz moje miejsce".
"Neymara czeka najdłuższy sezon w karierze"
Co istotne, obecny kontrakt Argentyńczyka wygasa w czerwcu 2021 roku. Wówczas Messi będzie miał już 34 lata i być może zdecyduje się na powrót do ojczyzny. Nie jest tajemnicą, że najlepszy strzelec w historii katalońskiego klubu już wcześniej próbował przekonać swoich przełożonych, by ci zakontraktowali Neymara.
W październiku prezydent Barcelony Josep Maria Bartomeu zaoferował Messiemu dożywotną kontrakt, jednak 5-krotny laureat Złotej Piłki nie zdecydował się jej podpisać. "Nadal będę tutaj grał i walczył o najwyższe cele. Mogę tu zostać na zawsze, ale nie ze względu na umowę" - stwierdził 32-latek w rozmowie z argentyńskim radiem Metro.
Transferowa saga z udziałem gwiazdy PSG trwała niemal przez całe letnie okno transferowe. Poza Barceloną, o podpis napastnika starał się jeszcze Real Madryt. 27-latek przeniósł się z Barcelony na Parc des Princes w 2017 roku za rekordowe 222 miliony euro.
Pobierz aplikację Football LIVE na Androida
Football LIVE Football LIVE