Milan włącza się do walki o niechcianą gwiazdę Barcelony

W lipcu Frenkie de Jong trafił do Barcelony i wtedy stało się jasne, że 31-letni Ivan Rakitić nie będzie mógł już liczyć na regularną grę w pierwszym składzie mistrzów Hiszpanii. Dlatego latem wiele mówiło się o potencjalnym transferze Chorwata do Juventusu. Za nami osiem kolejek La Liga, a Rakitić nie rozegrał żadnego pełnego spotkania. Łącznie przebywał na boisku przez zaledwie 156 minut. Pomocnik jest rozczarowany swoją sytuacją.

Czy Barcelona jest faworytem w La Liga? [WIDEO]

- Nie wiem co się dzieje. To dla mnie niezwykle trudny moment. Chcę grać w Barcelonie, a nie być tylko zawodnikiem klubu. Zrobię, co w mojej mocy, aby zmienić swoją sytuację. W końcu mój kontrakt wygasa dopiero w czerwcu 2021 roku. Nie ma lepszego miejsca do gry niż Barcelona, bo to najlepszy lub na świecie. Ale coś się musi zmienić. Chcę czerpać radość z gry, a nie tylko cieszyć się morzem i spacerami po mieście - oświadczył kilka dni temu Rakitić

Zdaniem "Sportu", piłkarzem interesują się takie kluby jak: Milan, Inter Mediolan, Tottenham i Manchester United. Latem Juventus był bliski pozyskania Rakiticia, ale ostatecznie nie zgodził się, by zapłacić Barcelonie aż 50 milionów euro. Teraz Barca ma rozważyć sprzedaż zawodnika za około 30-35 mln euro.

Ciekawym kierunkiem wydaje się Inter Mediolan, który w tym sezonie będzie rywalizował z Juventusem o mistrzostwo Włoch. Natomiast AC Milan jest w głębokim kryzysie, przegrał aż cztery z siedmiu meczów w Serie A. Słabą formę prezentuje także Manchester United, który zajmuje dopiero 12. miejsce w Premier League. Tottenham też gra w kratkę i jest dziewiąty.