18 goli w 11 meczach. 19-latek robi furorę. Chce go Real!

Erling Braut Haaland zabłysnął w tym roku z niebywałej skuteczności strzeleckiej. 19-latek w 11 meczach obecnego sezonu zdobył aż 18 bramek. Hiszpański "AS" uważa, że to wystarczyło, aby Norweg znalazł się na celowniku działaczy Realu Madryt.

Erling Braut Haaland ustrzelił hat-tricka w swoim debiucie w meczu Ligi Mistrzów z Genkiem, wygranym przez RB Salzburg 6:2. Stał się dopiero czwartym nastolatkiem w historii, który zdobył trzy bramki w swoim pierwszym występie w tych rozgrywkach. Z tego powodu interesować się Norwegiem rozpoczęły znacznie większe kluby.

Sebastian Szymański rozmawia z dziennikarzami, a tymczasem podchodzi Jędrzejczyk i...

Zobacz wideo

Hiszpański "AS" informuje, że nad transferem Norwega zastanawia się Real Madryt, który zasłynął z pozyskiwania młodych, obiecujących piłkarzy. W swojej historii ściągnęli m.in. Rodrygo czy Viniciusa Juniora. Florentino Perez liczy, że w przyszłości to oni będą podstawowy zawodnikami "Królewskich".

Haaland nie jest jedynym zawodnikiem, którym interesuje się Real Madryt. Pierwszym celem "Królewskich" jest pozyskanie Christiana Eriksena z Tottenhamu lub Paula Pogby z Manchesteru United. Z pewnością jednak Norweg może trafić do klubu ze stolicy Madrytu w najbliższym czasie, jeśli utrzyma aktualną dyspozycję strzelecką.

Haaland podczas MŚ U-20 przeszedł do histori

Haaland przeszedł do historii, strzelając dziewięć goli w meczu Norwegia - Honduras (12:0). - Trochę mnie denerwuje to, że nie strzeliłem gola w ostatniej minucie meczu. Muszę usiąść i zastanowić się, co poszło nie tak i może zrozumiem, co się stało - żartował wówczas Erling Braut Haland. Od tamtej pory nie przestaje jednak strzelać w barwach RB Salzburg, do którego trafił na początku tego roku.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.