Lionel Messi może odejść z Barcelony za darmo. Nie chciał być "niewolnikiem"

"El Pais" twierdzi, że Leo Messi może odejść z Barcelony co roku do 30 czerwca. Gwiazda klubu wynegocjowała sobie specjalny zapis w umowie, by nie zostać niewolnikiem klubu. Messi nie ma jednak zamiaru korzystać z tej klauzuli i stanowi ona swego rodzaju wyjście awaryjne.
Zobacz wideo

Według informacji "El Pais"  umowa Leo Messiego z Barceloną niekoniecznie musi wygasnąć w czerwcu 2021 roku. Zdaniem Hiszpanów Messi zastrzegł sobie możliwość rozwiązania umowy podpisanej w 2017 roku i co roku do 30 czerwca ma taką możliwość  Decyzja zależy wyłącznie od życzeń i odczuć 32-letniej gwiazdy hiszpańskiego klubu. Messi nie chciał być zatem niewolnikiem klubu, który nie pozwoli mu na odejście, a klub przystał na to rozwiązanie. Oznacza to, że co roku Messi może od stycznia negocjować warunki umowy z innymi klubami. Argentyńczyk jednak nie decydował się na takie rozwiązanie. 

Pracownicy klubu potwierdzają. Messi może odejść z Barcelony

- Założyliśmy, że może się tym zająć, kiedy zechce, pod koniec każdego sezonu. Tak uzgodniliśmy to z drugą stroną – twierdzą klubowe źródła "El Pais". Okazuje się również, że tego typu umowa nie jest nowością dla FC Barcelony, bo w poprzednich latach podobne klauzule podpisywali także tacy piłkarze jak Iniesta, Xavi czy Puyol.

Na mocy umowy podpisanej w 2017 roku Argentyńczyk zarabia 40 milionów euro rocznie, czyli aż 18 milionów euro więcej niż w ramach poprzedniej umowy. - Biorąc pod uwagę to, ile zarabia, byłoby bardzo trudno, by inny klub było na niego stać. A ze względu na jego wiek byłby to bardzo trudny do przeprowadzenia transfer - mówi jeden z pracowników katalońskiego klubu. 

Messi nie ma jednak zamiaru odchodzić z FC Barcelony, a tak skonstruowana umowa stanowi tylko wyjście awaryjne. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że Barcelona wzięła na siebie duży ciężar, bo gdyby jednak Messi zdecydował się odejść, to bardzo trudno byłoby zastąpić gwiazdora. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.