Lucas Silva przeszedł do Realu Madryt z Cruzeiro zimą 2015 roku. "Królewscy" prowadzeni wówczas przez Carlo Ancelottiego zapłacili za niego 15 mln euro i wiązali z nim wielkie nadzieje - piłkarz był wówczas najlepszym pomocnikiem ligi brazylijskiej. Jego kariera nie potoczyła się jednak najlepiej i praktycznie w ogóle nie grał w Realu. Łącznie wystąpił w zaledwie ośmiu meczach ligowych i jednym Ligi Mistrzów.
Real wypożyczał 26-latka do francuskiej Marsylii (33 spotkania) oraz z powrotem do Cruzeiro, gdzie grał znowu aż przez dwa lata. Kontrakt Brazylijczyka był ważny do czerwca 2020 roku, ale obie strony zgodziły się na jego rozwiązanie i w ten sposób może znaleźć nowy klub. - To doświadczenie było dla mnie bardzo ważne i pozwoliło mi dojrzeć zarówno jako człowiek, jak i piłkarz. Czekam już na nowe wyzwania - napisał Lucas Silva w mediach społecznościowych, dziękując Realowi Madryt.