- Negocjacje są bardzo zaawansowane - stwierdził w sobotę Leonardo, dyrektor sportowy PSG. Oficjalnie nie powiedział, o jaki klub chodzi, ale hiszpańskie media są przekonane, że Neymarowi jest bliżej do Realu Madryt, aniżeli Barcelony. Zgodę na ten transfer wyraził trener Realu Zinedine Zidane. Prezes PSG Nasser Al-Khelaifi dał pozwolenie na rozmowy piłkarza z "Królewskimi", a jak dodaje "Marca", porozumienie jest coraz bliżej. Mistrzowie Francji nie chcą sprzedawać go do PSG ze względu na fatalne relacje łączące oba kluby.
Jednak przed zrealizowaniem transferu Neymara Real Madryt musi sprzedać trzech piłkarzy: to Gareth Bale, James Rodriguez i Mariano Diaz. Na pewno żaden z nich nie trafi do PSG, bo Francuzów interesuje jedynie gotówka. Walijczykiem interesuje się Bayern Monachium, Mariano jest blisko AS Monaco, za to Jamesem interesują się zarówno Napoli, jak i Atletico Madryt.
"Marca" informuje, że na Santiago Bernabeu panuje coraz większy optymizm w kwestii sprowadzenia Neymara, do czego mogłoby dojść nawet przed inauguracją nowego sezonu ligowego (Real gra w sobotę 17 sierpnia z Celtą Vigo). Madrytczycy mają czas na sprowadzenie Neymara do 2 września, gdy zamyka się okno transferowe.