Przede wszystkim Neymar musi obniżyć swoje żądania finansowe. Barcelona nie chce płacić swojemu byłemu zawodnikowi więcej, niż obecnie zarabia on w stolicy Francji.
Drugim warunkiem jest to, że Neymar musi wycofać pozew jaki złożył przeciwko Barcelony, w którym domagał się zapłacenia bonusu, jaki miał dostać po przedłużeniu swojego kontraktu z katalońskim klubem, podczas swojego ostatniego pobytu w nim.
Trzeci warunek, to publiczne ogłoszenie, że chce opuścić PSG i wrócić do Barcelony. Katalończykom ułatwi to ewentualne negocjacje z jego obecnym klubem.
Według źródeł zbliżonych Neymarowi, piłkarz zaakceptował wszystkie warunki i w najbliższym czasie możemy spodziewać się dalszych działań.
Operacja transferu Neymara jest bardzo delikatna. Nadal najwięcej do powiedzenia ma PSG, które ma z Brazylijczykiem ważny kontrakt, a i nie potrzebuje wcale łatać swojego budżetu wielomilionowymi transferami.
- PSG nie wyklucza sprzedaży Neymara w letnim oknie transferowym, ale oczekuje za Brazylijczyka minimum 300 mln euro - informują francuskie media.
Spekulacje na temat odejścia Neymara z PSG trwają od wielu tygodni. Brazylijczyk nie jest podobno zadowolony z pobytu w stolicy Francji. Najbliżej miałby być powrotu do Barcelony, ale mistrzowie Francji nie zamierzają sprzedawać go tanio.