Telenowela dotycząca przyszłości Antoine'a Griezmanna najprawdopodobniej dobiega końca. Francuz ma odejść z Atletico Madryt. Pod koniec sezonu ogłosił oficjalnie, że po 5 latach rozstaje się z madryckim zespołem. Wciąż jednak nie wiadomo, w jakim klubie 28-latek będzie grał.
W sobotę mistrz świata z Rosji zaskoczył swoich fanów. - Już wiem, gdzie zagram w przyszłym sezonie - przyznał na antenie telewizji śniadaniowej "Telematin". Nie zdradził jednak nazwy klubu. Przyznał, że niebawem wyjaśni się jego przyszłość.
Oświadczenie Griezmanna wywołało gorącą dyskusję w hiszpańskich mediach. Jeszcze niedawno wydało się, że Francuz przeniesie się na Camp Nou. Teraz jego transfer do Barcelony jest już podobno mało prawdopodobny. Niewykluczone, że napastnik zagra w zespole Paris Saint-Germain. Paryżanie są w stanie zapłacić za niego minimum 120 mln euro, a tyle wynosić ma od lipca klauzula zapisana w jego kontrakcie.