Zwrot akcji w Barcelonie. Posada trenera Valverde poważnie zagrożona

Josep Maria Bartomeu miał zwołać spotkanie, na którym podjęta zostanie decyzja dotycząca przyszłości Ernesto Valverde. Wbrew wcześniejszym informacjom, jego pozycja jest poważnie zagrożona.

Celem FC Barcelony na zakończone niedawno rozgrywki była potrójna korona - zwycięstwo w lidze, Pucharze Króla i Lidze Mistrzów. Ostatecznie z tych planów udało się osiągnąć tylko pierwszy punkt. Liverpool odrobił straty w półfinale Champions League na Anfield i wyeliminował "Dumę Katalonii", a w finale krajowego pucharu lepsza okazała się Valencia.

Zobacz wideo

Te dwie porażki sprawiły, że pozycja Ernesto Valverde nie jest już tak pewna, jak informowały wcześniej media. Prezydent Barcelony, Josep Maria Bartomeu zwołał spotkanie, na którym będzie trwała dyskusja dotycząca przyszłości trenera "Dumy Katalonii". "The Sun" informuje, że kibice nie chcą, by Hiszpan pozostał na swoim stanowisku.

Sytuację komplikuje fakt, że murem za Valverde stoją piłkarze Barcelony, m.in. Leo Messi, Gerard Pique czy Ivan Rakitić. - Chciałbym, by z nami został. W ubiegłym roku zdobyliśmy dublet. Trener wykonał fantastyczną pracę. Cały czas był z nami. To nie on jest winny porażki z Liverpoolem, to my jesteśmy winni - mówił Argentyńczyk.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.