- To było niesamowite pięć lat. Dziękuję bardzo za wszystko, będę miał was w sercu - powiedział Antoine Griezmannw specjalnym wideo, opublikowanym przez Atletico. Piłkarz oficjalnie pożegnał się z madryckim zespołem i wszystko wskazuje na to, że przeniesie się do Barcelony. Mistrzowie Hiszpanii zamierzają skorzystać z klauzuli kwoty odstępnego zapisanej w kontrakcie piłkarza, która od 1 lipca będzie wynosić 120 mln euro (teraz jest o 80 mln większa).
Transfer piłkarza do mistrzów Hiszpanii wciąż nie jest jednak przesądzony. Po pierwsze dlatego, że interesuje się nim kilka innych europejskich klubów. Po drugie - niechęć piłkarzy Barcelony do francuskiego mistrza świata. Kataloński dziennik "Sport" w sobotnim wydaniu podał cztery powody, przez które gracze "Blaugrany" nie chcą, by Griezmann dołączył do ich szatni.
- Odmówienie transferu do Barcelony w zeszłym sezonie, gdy wszyscy nastawili się na jego przyjście
- Publikowane przez media kłamstw na temat rzekomych telefonów Leo Messiego do Francuza i namawiania go na przejście do Barcelony
- Brak przekonania o możliwym podniesieniu jakości gry drużyny przez Griezmanna
- Zły przekaz dla innych piłkarzy, którymi interesuje się Barcelona - Griezmann długo zwodził bowiem kataloński klub
