W czerwcu 2021 roku wygaśnie umowa Leo Messiego z Barceloną. Prezes katalońskiego klubu zapowiada jednak, że zamierza zaproponować zawodnikowi nowy, dożywotni kontrakt. - Nie wyobrażam sobie zespołu bez niego - stwierdził. - Moglibyśmy wpisać do klauzuli 1 euro odstępnego, a on i tak by nie odszedł. Barcelona jest jego życiem - dodał. Klauzula w obecnej umowie Argentyńczyka wynosi 700 mln euro. To cena zaporowa, ale nawet gdyby była niższa, wątpliwe by piłkarz kiedykolwiek zechciał przenieść się do innego klubu. W Barcelonie gra on bowiem od 2000 roku (do szkółki Katalończyków przeszedł z juniorskiego zespołu Newell's Old Boys. Do tej pory 31-latek dla "Blaugrany" rozegrał 679 meczów, w których strzelił 597 goli i zaliczył 238 asyst.
Bartomeu cytowany przez portal itasportpress.it skomentował także możliwość sprowadzenia Antoine'a Griezmanna, o którym mówi się od kilku miesięcy. - W tej chwili nie mamy jego nazwiska na liście, bo dopiero pod koniec kwietnia lub na początku maja usiądziemy do rozmów nad strategią rozwoju i budowania drużyny w przyszłym sezonie. Niezależnie od tego, jakie podejmiemy decyzje, ta ostateczna będzie jednak należeć do zawodnika.
Griezmann do Barcelony mógł trafić już w ubiegłym sezonie. Ostatecznie 28-latek zdecydował się jednak pozostać w Atletico Madryt. Nie wiadomo, czy swoją decyzję podtrzyma także latem.